koniec majówki,które oczywiście kończą się głośnymi festynami.Jest już niedziela i od jutra powracamy do codzienności,do której dochodzi nauka.Pogoda dopiero teraz jest ładna a szkoda.Jak na złość;/
Ale po co się dołować,za 56 dni wakacje.Nie da się w to uwierzyć.Pomijając fakty,iż ciągle są zmiany.
Nie mamy pojęcia o której dziś zaśniemy,może jesteśmy na stanie bezsenności.Albo zaśniemy przy książkach,nie ukrywając,że mam dość dużo nauki.CIAO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz